Wynalazek, patentowanie, produkcja i handel elektroniczny

Jesse i Rich rozmawiają z Angelą Brathwaite, założycielką RoadTripPotty.com – przenośnego pisuaru podróżnego przeznaczonego dla kobiet. O dziwo, ten produkt nie został zaprojektowany, biorąc pod uwagę, że jest przeznaczony dla 50% świata. Angela dzieli się swoim procesem tworzenia produktu.

Transkrypcja

Jessego: Hej, Richie, miłego piątku!

Richard: Miłego piątku, to znowu ten dzień. Wyskakuje co tydzień.

Jessego: Ja wiem. Kocham to. Zatem wkraczamy w weekend. Mamy tutaj dobry podcast. Jestem podekscytowany niektórymi z naszych ulubionych podcastów, bez obrazy innych osób, których nie ma w naszych ulubionych. Uwielbiamy rozmawiać z właścicielami sklepów, twórcami, wynalazcami, dlatego dzisiaj możemy porozmawiać o potrójnym zagrożeniu. Bardzo napompowany.

Richard: Tak. Poza tym jedną z naszych ulubionych części jest moment, w którym wpadają na pomysł i historię powstania swojej firmy. A kiedy zaczniemy, usłyszysz, jak i dlaczego, jesteśmy bardzo podekscytowani tą wiadomością. Jak dokładnie doszło do realizacji tego konkretnego pomysłu?

Jessego: Nie wiem, czy chcemy to oddać, ale pomyśl o tym, czy naprawdę musiałeś iść, jeśli wiesz, co mam na myśli. Tak, wszystko w twoim ciele mówi: „Naprawdę muszę teraz jechać, ale utknąłem w samochodzie”. Myślę, że są ludzie, którzy mogliby się z tym połączyć. Przyprowadźmy więc naszego gościa, Angelę Brathwaite. Jak się masz?

Aniela: Jestem fantastyczny. Miłego piątku!

Jessego: Miłego piątku! Kocham to. Widzę, że się uśmiechasz, kiedy rozmawiamy. Jesteś założycielem RoadTripPotty.com.

Aniela: Tak, jestem.

Jessego: W porządku. To był spoiler naszego małego bohatera. Angela, powiedz nam, czym jest nocnik Road Trip.

Aniela: Road Trip Potty to przenośny pisuar żeński, anatomicznie zaprojektowany dla kobiecego ciała i można go dyskretnie przechowywać pod siedzeniem samochodu osobowego. Został zaprojektowany w taki sposób, aby z nocnika Road Trip mogły korzystać zarówno młodsze dziewczynki, jak i starsze kobiety. Jest także idealnym towarzyszem imprez w podróży. Kupujesz go raz, pozostaje w samochodzie i nigdy nie musisz się martwić, dokąd jedziesz, gdy utkniesz w korku. I musi płynąć.

Richard: Ładny, mały doktor. C-sekcja Tutaj. (śmiech) „Utknąłeś i musisz działać, nabrać płynności”.

Jessego: W porządku. Mamy już slogan dla witryny. Kocham to.

Richard: Wracając do początku, skąd wzięło się to słowo, ten pomysł? Co to zrodziło?

Aniela: Miałem po prostu przypadkowy wypadek w pracy. poślizgnąłem się. Miałem pewne problemy z kolanami, a te problemy z kolanami wymagały operacji kolana na każdym z moich kolan. Dlatego po pierwszej operacji prawego kolana musiałem zostać u przyjaciół. Wizyta u lekarza była oddalona o około 40 mil, a panował tam ruch uliczny w Los Angeles. I tak trwało to od godziny do dwóch godzin, w zależności od ruchu, z założonym dużym ortezem chirurgicznym na kolano. Zawsze staraliśmy się to rozgryźć. Po pierwsze — najlepszy czas na wizytę u lekarza, ponieważ zawsze był duży ruch. I numer dwa – którą drogę wybrać, bo zawsze musiałam iść do łazienki. A potem, kiedy dotarłem do łazienki, powiedzmy, łazienki w restauracji, wydostanie się z pojazdu było wcześniej prawie niemożliwe. To był po prostu problem. Miałem więc wizję tego, czego chcę użyć, przeprowadziłem badania i okazało się, że te rzeczy nie sprawdzą się w przypadku osoby w mojej sytuacji. Poszedłem do Internetu, aby znaleźć produkt, o którym marzyłem, i nie mogłem go znaleźć. Szukałem więc dalej i wpadłem na taki pomysł: „No cóż, może jeszcze tego nie wynaleziono”. Sprawdziłem Amerykański Urząd Patentowy ds. Znaków Towarowych. Nie zostało to wynalezione. I tak skończyło się na tym, że wymyśliłem coś, czego osobiście potrzebowałem.

Jessego: Wow. Po pierwsze, to niesamowite, że nigdy wcześniej tego nie wynaleziono, ponieważ jest wielu ludzi, którzy muszą siusiać. Po prostu to wyrzućmy. Wiele razy dziennie musisz tam chodzić, a jest tam wiele kobiet, bo hej, anatomia jest taka, jaka jest. Nieco łatwiej jest mężczyznom wsiąść do samochodu, jeśli muszą. Może nie zawsze jest to najmilsza rzecz na świecie, najczystsza rzecz na świecie, ale może się zdarzyć, ale dla kobiet nie jest to takie proste. Po prostu nikt o tym nigdy nie pomyślał. Czy było coś, co widziałeś, czy po prostu nie chciały dla ciebie pracować?

Aniela: Było tam kilka rzeczy, które nie chciały dla mnie działać. A te rzeczy nie zostały zaprojektowane specjalnie dla kobiet i specjalnie zaprojektowane do użytku podczas siedzenia w samochodzie.

Jessego: Ok.

Richard: Tak. Przypuszczam, że bardziej przypominają szpitalne baseny lub coś podobnego. Ktoś jest w ich domu i nie może tak szybko wstać. To nie jest tak naprawdę uruchamianie, zatrzymywanie, łamanie, obracanie tego typu rzeczy. Czy to jest to o co ci chodzi?

Aniela: To oraz fakt, że na rynku było wiele produktów typu lejkowego. To, co odkryłem w przypadku produktów z lejkiem, to numer jeden. Jeśli nie stoisz w miejscu, w którym lejek nie umożliwiałby wypróżnienia się płynu, byłby to problem. Nie będzie to łatwo działać w twoim pojeździe. A w przypadku rzeczy typu lejka, zwłaszcza jeśli jesteś małą dziewczynką, prosisz kobietę, aby przyłożyła coś obcego blisko jej ciała, a to niekoniecznie jest wygodne. Więc z nocnikiem Road Trip po prostu siedzisz.

Richard: Mam coś, co można łatwo przemilczeć, ale nie chcę. Czy w Twojej rodzinie masz doświadczenie w zakresie przedsiębiorczości? Mam na myśli, że są ludzie, którzy mają problem, a potem idą dalej i żyją. Problem był problemem i ten problem zniknął, ale postanowiliście zamienić to w coś i właściwie coś wynaleźliście. Spojrzałeś na urząd patentowy i przeniosłeś sprawę na zupełnie inny poziom. Czy masz z tym jakieś doświadczenie lub co zainspirowało Cię do przekształcenia tego w produkt i sprzedania go?

Aniela: Częścią mojego pochodzenia jest to, że dorastałem na farmie z moimi dziadkami. Moi dziadkowie byli absolutnymi przedsiębiorcami i wiedziałem, jak wygląda przedsiębiorczość, ponieważ miałem od nich referencje. A jeśli chodzi o dorastanie na farmie, to upewnianie się, że masz wystarczającą ilość produktu. Patrzysz na pory roku, sezony wegetacyjne, warunki pogodowe. Sadzenie, zbiory – wiele zmiennych do rozważenia. Wykorzystałem więc moją wiedzę związaną z dorastaniem na farmie, aby przekonać się, że jeśli moi dziadkowie mogliby to zrobić, to ja też bym to zrobił. To dodało mi odwagi, aby faktycznie ruszyć z tym dalej. Ale inną rzeczą, która naprawdę mi pomogła, było wykształcenie. Uzyskałem stopień doktora na Uniwersytecie Południowej Kalifornii i nauczyłem się, jak być administratorem szkoły. Rozumiałem budżetowanie, finansowanie i upewnianie się, że są tam materiały, upewniałem się, że masz wsparcie dla swoich pracowników i uczniów. Dzięki obu elementom udało mi się je połączyć i ponownie uświadomić sobie, że nie tylko mogę to zrobić. Jest to absolutna potrzeba. I jeśli wszystkie te rzeczy, które głosiłem wszystkim moim studentom i pracownikom przez lata, przez dziesięciolecia, z których jedną jest podążanie za waszą intuicją. Gdybym nie zrobił tego samego, byłbym hipokrytą, a tego po prostu nie mogłem zrobić.

Jessego: To jest idealne. Mówiliście teraz, że tak żyjecie, że żyjecie rzeczywistością, której nauczaliście. To niesamowite. Widziałeś tę potrzebę. Ty osobiście miałeś taką potrzebę. A potem wspomniałeś o sprawdzeniu urzędu patentowego. Wyobrażam sobie, że rozglądałeś się wszędzie za tym konkretnym typem produktu. Jak to… Podaj nam proces wynalezienia i udanie się do urzędu patentowego oraz proces wynalazczości. Czy to szalona podróż? Daj nam trochę wglądu w to.

Aniela: Zatem pierwszą rzeczą jest, wierz lub nie, ale ustalenie, do której witryny właściwie się udać, ponieważ jest wiele fałszywych witryn, które nakłaniają ludzi do odwiedzenia ich, zamiast udać się do Urzędu Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych. rząd. Dot-gov, nie dot com, ale dot gov. Kiedy już tam będziesz, dosłownie rozpoczynasz poszukiwania. To tak, jakby otworzyć słownik, tradycyjny słownik, w którym zaczynasz od słowa, alfabetu, potem przechodzisz do słowa, a potem sprawdzasz pochodzenie tego słowa. Spójrz na definicje, zastosowania. Wyszukiwanie patentów niczym się od tego nie różni. Dlatego naprawdę pochwalam amerykańskiemu Urzędowi Patentów Towarowych za uproszczenie sposobu rozpoczynania poszukiwań patentowych. I jak we wszystkim, co wiąże się z badaniami, dosłownie przechodzisz przez cały proces, przyglądasz się poszczególnym patentom i musisz przeczytać, aby zobaczyć, jakie są twierdzenia. Musisz przeczytać; trzeba patrzeć na kształty, projekty rzeczy. Zanim więc to zrobiłem, naszkicowałem to, co sobie wyobrażałem, ponieważ chciałem mieć pewność, że dotrzymam wierności mojemu pomysłowi i nie patrzę na pomysł kogoś innego i nie wchłaniam tego, co już stworzyli. Tak jak przeszedłem przez proces szkicowania tego dosłownie w żółtym notatniku. A potem udając się do Urzędu Patentowego ds. Znaków Towarowych, przeglądając rysunki i czytając zastrzeżenia dotyczące niektórych rysunków, zauważyłem, że to, co miałem na mojej kartce papieru, w niczym nie przypominało rzeczy, które widziałem w Urzędzie ds. Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych. A czasami wątpisz w siebie i myślisz: „No cóż, czy naprawdę jest tak inaczej?” I zapłaciłem firmie, nie będę wymieniał jakiej, ale zapłaciłem tej firmie, którą widzisz w telewizji, żeby przeprowadziła dla mnie poszukiwania patentowe. Ich poszukiwania patentowe wykazały, że mam unikalny patent. Wyjątkowy pomysł, a potem je rozważyłem, spojrzałem na ich drobny druk i w języku drobnego druku nie mogłem z nimi podpisać. Nie mogłem z nimi współpracować, ponieważ chcieli procentu od wszelkich zysków, które osiągnąłem. I gdybym tego nie widział, poszedłbym z tą firmą. I tak od tego momentu, kiedy już wiedziałem, że mam produkt, pomysł, z którym mógłbym coś zrobić. Zacząłem szukać innych firm, aby znaleźć firmę, która pomogłaby mi przejść przez proces patentowy bez obciążania mnie kosztami. To naprawdę wymagało procentu zysków, jakie osiągnąłem, od wszystkiego, co zrobiłem. I rzeczywiście znalazłem tę firmę i tę firmę, wypowiem jej nazwę – Mars Rising Network. Byli fenomenalni. Dosłownie odebrałem telefon. Rozmawiałem z właścicielem. Rozmawialiśmy. Nie wiem, może dwa lub trzy razy, bo chciałem mieć pewność, że wszystko, co powiedzieli na swojej stronie internetowej, było dokładnie tym, co zamierzali zrobić. I oni to zrobili. Pomogli mi z rysunkami. Pomogli mi w przygotowaniu dokumentacji patentowej. A kiedy spojrzysz na moje patenty, zobaczysz, że nazwa na patencie to moje imię. Nie zatrudniłem prawnika, ale firma, z którą współpracowałem, dała mi narzędzia do posiadania własnego patentu. Posiadam własny patent. A teraz wszystko, co robię, jest w 100% moje.

Jessego: Wow. To wspaniale. Myślę, że jesteś pierwszą osobą, z którą mieliśmy do czynienia w podcaście, która naprawdę przeszła proces patentowy. Myślę, że to dobra wiadomość dla ludzi, bo kiedy wejdziesz w tę przestrzeń, znajdziesz tam sporo oszustów. Nie żeby firma koniecznie cię oszukiwała, ale to trochę podejrzany świat, w świecie patentów jest trochę podstępu. Musisz być bardzo ostrożny. Dziękuję za podzielenie się informacją. To było to, Mars Rising, to była firma, z którą ostatecznie zdecydowałeś się współpracować. To była legalna firma, która naprawdę ci pomogła.

Aniela: Tak, Sieć Powstania Marsa.

Richard: Jest tam też mały żart, że to nie wschodząca Wenus, ale Mars.

Jessego: Nie złapałem tego.

Richard: Kiedyś dużo wiedziałem o biznesie informacyjnym. Jestem pewien, że w tej przestrzeni też zrobili kilka naprawdę dużych rzeczy. Nie pamiętam dokładnie, jakie produkty, ale wydaje mi się, że pomogły całej gamie. Sprawdzę je, kiedy skończysz lub kiedy skończymy.

Jessego: Angela, jak długo trwał ten proces od Twoich pierwszych poszukiwań w Urzędzie Patentowym Stanów Zjednoczonych do znalezienia firmy, pracy nad rysunkami i uzyskania patentu? Jak długo zajęło to pierwszemu patentowi?

Aniela: Zajęło to około 15 miesięcy i taki był wzorzec projektowy od konceptualizacji do oficjalnego dokumentu wydanego przez Amerykański Urząd ds. Znaków Towarowych Patentowych. Około 15 miesięcy.

Jessego: Ok.

Aniela: Drugim patentem, który jest nieco trudniejszy do uzyskania, był patent użytkowy, ponieważ to on zawiera wszystkie zastrzeżenia i język związany z tym, co jest dozwolone, a co niedopuszczalne. Patent trwał około dwóch lat.

Jessego: OK.

Richard: Czy kiedy już dostałeś swój pierwszy wzór, rozpocząłeś proces produkcji, wiedząc, że oczekuje on na patent i po prostu powiedziałeś: „Zamierzam działać dalej. Nie będę czekać dwóch lat”. Albo jaki był to proces?

Aniela: Dla mnie absolutnie nie. Nie zrobiłem nic z tymi patentami, dopóki nie uzyskałem zarówno patentu na użyteczność, jak i na projekt. Wiem o procesie patentowym, że jest wiele osób, które złożą wniosek patentowy. Powiedziano im, że mogą powiedzieć, że patent jest w toku, ale ponieważ amerykański Urząd ds. Znaków Towarowych i Patentowych oficjalnie nie przekazał Ci dokumentacji, oznacza to, że posiadasz prawa do tego patentu i wszelkich roszczeń z nim związanych. To, że produkt oczekuje na patent, nie oznacza, że ​​zostanie przyznany. Dlatego nie chciałem marnować pieniędzy, tracić czasu, marnować energii na rozpoczynanie produkcji i produkcję. A potem amerykański Urząd Patentowych Znaków Towarowych wrócił do mnie i potencjalnie powiedział: „Wiesz co. Będziemy zmuszeni odrzucić Twoje roszczenie. Będziemy musieli odrzucić Twój pomysł, ponieważ w bla bla bla znaleźliśmy coś, co sprawi, że Twój pomysł stanie się nieważny. Więc czekałem.

Richard: Czy robiłeś w tym czasie inne rzeczy? Czy byłeś świadkiem wynalezienia innych produktów? Ponieważ w końcu wiesz – masz nadzieję, nie wiesz – dlatego jeszcze nie podjąłeś działań. Ale masz nadzieję, że to rzeczywiście nastąpi, dostaniesz wzorce i brzmisz bardzo proaktywnie. Tylko fakt, że to robisz w pierwszej kolejności. Czy w tym czasie robiłeś coś, co pchnęło firmę do przodu? Bo ostatecznie, jaką treść będziesz tworzyć? Jakich rzeczy szukają ludzie? Czy zauważyłeś, czy w międzyczasie na rynku pojawiło się coś jeszcze, czy po prostu czekałeś, aż to się skończy?

Aniela: Co jakiś czas spoglądałem na rynek, ale nie skupiałem się na nim. W tamtym czasie najbardziej skupiałem się na pracy nad uzdrowieniem i upewnieniu się, że mogę przywrócona mobilności i że zajęto się moimi sprawami fizycznymi. Naprawdę spędziłem na tym czas. Ale z tyłu głowy i jestem w pełni świadomy, że mam ten pomysł. Już wiem, jak nazwiem ten produkt — nocnik Road Trip. Poświęciłem więc temu czas i naprawdę się cieszę, że to zrobiłem, ponieważ po zdobyciu patentu masz 14 lat na jego wykorzystanie. Chyba, że ​​chodzi o coś innego i można to przedłużyć. Ale ogólnie jest to około 14 lat. Zdecydowałem więc, że kiedy już będę miał dokumenty patentowe, będę wiedział, że mam 14 lat. Poczułem więc, że mam więcej niż wystarczająco czasu, aby rozwinąć wszystko, czego potrzebuję, ale naprawdę ważne było dla mnie odzyskanie zdrowia i odzyskanie mobilności.

Jessego: W porządku. Masz patent i teraz gra zaczyna się tutaj. Więc musisz już teraz to zrobić. Jest zrobiony z typu plastikowego tworzywo. Generalnie wszyscy mówią: „W porządku, wyślij to do Chin, niech tam wyprodukują”. Co w tym celu zrobiliście, jaki był proces produkcyjny?

Aniela: Rozmawiałem z kimś z firmy z Azji Południowo-Wschodniej i podali mi cenę. I nie czułem się z tym komfortowo. Nie czułem się komfortowo, mając w jelitach produkt wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych. Nie czułem, że to jest to, co muszę zrobić. Zacząłem więc szukać produkcji w USA i znalezienie amerykańskiej produkcji zajęło mi około roku. Nie ma planu, jak znaleźć produkcję w USA. I to wróciło 2015-2016  kiedy prowadziłem te poszukiwania. Wiele amerykańskich firm produkcyjnych zostało już zamkniętych. Jak przy wszystkim innym, czym się zajmowałem, rozmawiałem z ludźmi i znalazłem firmę w Kalifornii, mieszkałem wtedy w Kalifornii, a firma ta znajdowała się około 30 mil od mojego miejsca zamieszkania i odwiedziłem ją. Przyjrzałem się ich placówce, bo znowu chciałem się upewnić, że dostanę to, co myślę. Chcę mieć pewność, że wszystko wyraźnie otrzymuję tutaj, w Stanach Zjednoczonych. Po ich wizytach odbyliśmy dalszą komunikację, dalsze rozmowy i to z nimi właściwie zacząłem współpracować i nadal współpracuję. Jedno, co mogę powiedzieć ludziom, to to, że znalezienie produkcji amerykańskiej jest absolutnie możliwe. A kiedy już nawiążesz relacje z producentem w USA, będziesz mógł zadzwonić i odwiedzić go. Znalezienie amerykańskiego producenta po prostu znacznie ułatwia życie.

Jessego: To wspaniale. Byliście wtedy zaledwie 30 mil stąd. Rzeczywiście mogłeś odwiedzić. Nie polegasz na zdjęciach na stronie internetowej, tak naprawdę spotykasz się z ludźmi i oglądasz rzeczywisty obiekt. To wspaniale. Czy ten proces, począwszy od patentu, po prostu… Patenty są gotowe, czy są jakieś kroki, aby je wyprodukować? Istnieją nasze rysunki CAD do patentu, zwykłe rysunki, a potem musi nastąpić CAD.

Aniela: Nie, zanim przystąpisz do właściwej produkcji, musisz mieć rysunki CAD. Znalazłem więc inną firmę, która wykonała rysunki CAD, a potem inną, która zajmowała się prototypowaniem. W tamtych czasach prototypowanie nie było tak powszechne i znacznie trudniejsze do znalezienia. Obecnie tworzenie prototypów jest stosunkowo łatwe, ponieważ dostępnych jest tak wiele maszyn do prototypowania. Ale znalezienie prototypu zajęło mi trochę czasu. Po otrzymaniu pierwszego prototypu musiałem przeprowadzić badania rynku. Organizowałem grupy fokusowe, w prototypie siedziały kobiety różnej wielkości i przekazywały mi uwagi. I tak przeszedłem przez wiele rund tworzenia prototypów, aby uzyskać nocnik Road Trip w kształcie, który według mnie byłby bardziej przeciętny, biorąc pod uwagę wszystkie dane, szczegóły i opinie, które otrzymałem od ludzie, z którymi pracowałem. I od tego momentu powstała forma. A kiedy już powstała forma, mogłem przystąpić do masowej produkcji.

Jessego: OK. Teraz z tyłu głowy myślę, że jest tu wiele kroków i myślę, że opatentowanie prototypów CAD wymaga dużo pieniędzy. W tym momencie, zanim cokolwiek sprzedasz, jesteś winien sporo pieniędzy. (śmiech) Więc naprawdę wierzyłeś. Możliwość wymyślania jest inspirująca. Inspirujące jest także to, że porzuciłeś mnóstwo pieniędzy, zanim zarobiłeś choćby dolara.

Aniela: Poprawny.

Jessego: W porządku. Jestem zainspirowany tym, że naprawdę w to wierzyłeś. W porządku. Jesteśmy dobrzy. Jesteśmy gotowi na rock and roll, robimy nocnik Road Trip. Jak sprzedać tę cholerną rzecz? Mówiliśmy już wcześniej, że 50 procent świata to potencjalny rynek dla tego produktu. Podoba ci się to. Jest stworzony dla kobiet. Wszyscy muszą się wysikać. Ale może nie wszyscy od razu to kupią. Jak sobie poradziłeś z marketingiem tego, prawdopodobnie wcześniej tego nie było?

Aniela: Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem, było upewnienie się, że mam stronę internetową, która umożliwia zakupy. Przyjrzałem się różnym sposobom utworzenia koszyka na mojej stronie internetowej i właściwie wybrałem Ecwid, ponieważ Ecwid był łatwiejszy niż inne rzeczy. Wierz lub nie. Po raz kolejny szukałem firmy, która ma korzenie i pracowników w Stanach Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty mojej działalności, mogę z całą pewnością powiedzieć, że bardzo ważne jest dla mnie odwdzięczanie się naszym społecznościom. Wynika to z mojego wykształcenia i moich przekonań. Osoby, które zatrudniłem i osoby, z którymi współpracowałem. Pracowałem tylko z amerykańskimi producentami, amerykańskimi grafikami, firmą Ecwid, która jest częściowo W USA firma. I tak znalazłem programistę internetowego, który był twórcą stron internetowych w USA. Pomogli mi w przygotowaniu strony internetowej. Dodaliśmy Ecwida i tak nocnik Road Trip jest już dostępny na mojej stronie. RoadTripPotty.com. Jak zajmowałem się marketingiem. To było przez Google. Google Analytics, Google AdWords, cały komponent SEO związany z upewnianiem się, że nocnik Road Trip pojawia się, gdy ludzie przeprowadzają wyszukiwania w Google dotyczące pisuarów, pisuarów żeńskich i tym podobnych. Zajmuję się także marketingiem w mediach społecznościowych, Facebooku, Instagramie, Twitterze, tylko podstawowych platformach ogólnych związanych z mediami społecznościowymi. W ten sposób wyciągam nocnik z Road Trip. Brałem także udział w kilku lokalnych wydarzeniach, niektóre targi. Brałem udział w panelach, przeprowadziłem kilka podcastów radiowych/internetowych, w przeszłości udzieliłem wywiadów. Ale wszystko, co mogę zrobić, aby dotrzeć z tą informacją do ludzi, właśnie robię.

Jessego: To wspaniale. A teraz tak wracam do tworzenia strony internetowej i startu na rynku. Czy mieliście jakieś doświadczenia w tej dziedzinie? Przed założeniem tej firmy.

Aniela: Nie, nie miałem nawet konta na Facebooku.

Jessego: W porządku. Cóż, to wspaniale. Udało Ci się to ustalić. Miałeś programistę internetowego, który pomagał wszystko uruchomić i uruchomić. Ale ucząc się SEO i marketingu w Google i Facebooku, czy miałeś w tym jakąś pomoc, czy po prostu zagłębiłeś się i przeszedłeś przez ten proces?

Aniela: Mój twórca stron internetowych dał mi wskazówki, co mam robić i dokąd się udać. Wiele mnie nauczył, dał mi wiele zasobów, rzeczy do szukania i badań. I mogę szczerze powiedzieć, że jako właściciel małej firmy nie będę już używać słowa „mały”, ponieważ jako właściciel firmy musisz dowiedzieć się, gdzie najlepiej skierować swoją energię. Więc po przyjrzeniu się SEO i zabawie z nim, zleciłem mu to, ponieważ jako właściciel firmy muszę zajmować się innymi rzeczami. Nauczyłem się więc wystarczająco dużo, aby zdać sobie sprawę, że wykracza to poza zakres rzeczy, które muszę robić na co dzień. Zajmuje się tym mój programista stron internetowych.

Jessego: Cóż, to wspaniale. Myślę, że każdy powinien wiedzieć, kiedy są pewne rzeczy, które chcesz zrobić sam, a inne, które… Dlatego właśnie istnieje cała branża, która wspiera właścicieli witryn i firmy internetowe. To wspaniale. Korzystasz z outsourcingu SEO, ale SEO tak naprawdę pochodzi z treści. Patrzyłem na twoją stronę, jest tam dużo treści. Masz tam referencje, które moim zdaniem były dla mnie naprawdę pomocne w rozpoczęciu nauki innych zastosowań produktu w innych sytuacjach, w których jest on przydatny. Ale dla ludzi, którzy słuchają, to właśnie tam umieszczasz słowa kluczowe. Jak żeński przenośny pisuar. Myślę, że byłyby to prawdopodobnie dobre, powszechne terminy. Wtedy dowiesz się wszystkich innych rzeczy, o których wcześniej byś nie pomyślał. Angela, czy sama zajmujesz się reklamą w Google, Facebooku i tym podobnych?

Aniela: Mój programista stron internetowych i firma, którą bardzo kocham, nazywają się tworzeniem stron internetowych NTR. Obsługują Google AdWords, Zakupy Google. Ale zajmuję się Facebookiem, Instagramem i Twitterem wszystkimi innymi aspektami marketingu w mediach społecznościowych.

Jessego: OK. A teraz, jeśli chodzi o media społecznościowe, wspomniałeś, że wcześniej nie miałeś nawet konta na Facebooku. Zdecydowanie trzeba było nadrobić zaległości w kilku sprawach na raz. Brawa dla Ciebie, że udało Ci się to ustalić. Jakiego rodzaju treści umieszczasz na Facebooku, Instagramie? Jestem po prostu ciekawy. Co publikujesz w mediach społecznościowych?

Aniela: To było interesujące, ponieważ musiałem stworzyć własny przekaz, ponieważ dzięki temu produktowi mogłem wykorzystać negatywne kampanie reklamowe, aby wzbudzić duże zainteresowanie. Mógłbym wykorzystać te negatywne pomysły i przestraszyć ludzi, aby pomyśleli o produkcie i kupili go ze strachu. Ale strategicznie postanawiam tego nie robić, ponieważ uważam, że na świecie jest już wystarczająco dużo strachu i negatywizmu, a jest ich mnóstwo na platformach mediów społecznościowych. Dlatego zamieszczam ogłoszenia. Tworzę reklamy, które są pozytywne i przypominają ludziom, że podróżujesz, ale jeśli chcesz ulgi, jest to jedna z opcji. Od czasu do czasu publikuję rzeczy, które podnoszą na duchu. Opublikuję zdjęcie ruchu ulicznego, na którym dosłownie utknęłam w korku, i przypominam ludziom: „Wiecie co, stoję w korku, ale to jest w porządku, ponieważ mam nocnik Road Trip. Dla mnie stwarza to poczucie lekkości. Mniej niepokoją mnie podróże, ponieważ mam tutaj swój element zabezpieczający. Mam nocnik na podróż, który pod wieloma względami przypomina mój kocyk zabezpieczający pęcherz.

Richard: To interesujące, ponieważ całkowicie rozumiem i prawdopodobnie skłaniam się ku temu samemu. Nie jestem wielkim fanem negatywności i wykorzystywania tego w kampanii reklamowej, ale w twoim przypadku są interesujące elementy, które możesz przygotować na takie scenariusze, niekoniecznie wywołując strach. Trochę proaktywnie, ponieważ jeśli nie możesz przyjąć analogii do utknięcia w korku, być może przygotowałeś się do wyjścia wystarczająco wcześnie i mogłeś skorzystać z toalety przed wyjazdem. Ale ja też byłem przez jakiś czas w Los Angeles i wiem, jak to zrobić. Powodzenia, szczególnie jeśli jesteś w wieku około czterech lub pięciu lat. Myślałem o prawie ludziach, którzy mają te zestawy, przygotowują się na wypadek katastrofy lub coś takiego, więc nadal możesz być pozytywny, ale musisz zrozumieć, że czasami, nie wiem, może wydają się to negatywne zdarzenia, ale oczywiście nie są to szczęśliwe wydarzenia. Jednak przygotowanie się z wyprzedzeniem i być może współpraca z ludźmi, którzy zajmują się ewakuacją przed huraganem lub jakąkolwiek inną usługą ewakuacyjną, lub przygotowaniem czegokolwiek z tych rzeczy, może być sposobem na zachowanie pozytywnego nastawienia, ale mimo to skorzystaj z wiedzy, że te wydarzenia nadal mają wpływ stać się.

Aniela: Podoba mi się ten pomysł i myślę, że myślimy w ten sam sposób, ponieważ w tym tygodniu zamieściłem w mediach społecznościowych ogłoszenie dotyczące dokładnie tego. Reklamy to w zasadzie obraz przypominający o rzeczach, o których ludzie powinni myśleć podczas ewakuacji, co obejmuje upewnienie się, że masz gotówkę, leki, jedzenie, Mam wasze numery alarmowe, a potem mam „Nie zapomnij o nocniku w podróży”.

Jessego: Tak, myślę, że to świetnie, ponieważ istnieje ten konkretny rodzaj artykułu, który Twój był reklamą, ale inni ludzie w zasadzie piszą ten sam typ artykułu, co Evergreen. Dzieje się tak cały czas, za każdym razem, gdy niedawno na Środkowym Zachodzie jest sezon tornad, a następnie jest sezon huraganów na obszarze Gulf Coast. Jesteśmy w Kalifornii, była ewakuacja w związku z pożarem. Wygląda na to, że w miarę regularnie. To dobry czas na poruszanie tego tematu i tak, ewakuacja obszaru jest negatywnym wydarzeniem, ale starasz się być pomocny i myślę, że tak, możesz pisać te artykuły, ale inni ludzie piszą te artykuły przez cały czas . Uważam, że zamieszczenie Twojego produktu w tej dyskusji jest naprawdę pomocne i daje ci możliwość częstego korzystania z niego. Ludzie piszą te artykuły, więc istnieje ogromna szansa PR, ponieważ produkt jest tak wyjątkowy. Kiedy ludzie piszą tego typu artykuły, chętnie o Tobie wspomnią.

Aniela: Kocham to. Dziękuję. To wspaniale. Tak, przyjrzę się temu. Przeprowadzę z tym więcej badań.

Jessego: Wiemy, że kochasz swoje badania, Angela. PR może być drogi, agencje PR i tak dalej, kilka tysięcy dolarów miesięcznie, od tego się zaczyna. Są na to sposoby. Właściwie możesz iść, jest strona internetowa o nazwie Help a Reporter Out, HARO, Nie wiem, czy to dot com. Tak, to Haro.com. Są ludzie, którzy piszą te artykuły i opublikowali to, o czym zamierzają napisać, a następnie możesz zaprezentować im swój produkt. To znaczy, myślę, że prawdopodobnie jest wiele szczególnie przydatnych magazynów dla kobiet. Prawdopodobnie nie zamierzasz tworzyć z tego czasopisma dla mężczyzn, ale jest po prostu wiele osób piszących artykuły i w mediach społecznościowych, że jest to naprawdę wyjątkowy i interesujący produkt, który można włączyć do rozmowy.

Richard: Tak, i żeby szybko wyjaśnić. Mówią o sobie HARO, ale w rzeczywistości jest to HelpAReporter.com. Chciałbym jeszcze wspomnieć o katastrofach i różnych rzeczach, które się zdarzają. Samo przyjrzenie się, kiedy takie scenariusze się zdarzają i poświęcenie swojego czasu lub niektórych z tych produktów może bardzo pomóc. Ewakuują szkołę dla dziewcząt, inaczej nigdy nie wiadomo, jak to jest. Jest nad tym wiele pracy, niektórzy pomyślą o tym, jakbyś wykorzystywał ludzi, ale może po prostu wykorzystujesz to jako scenariusz marketingowy. Ale twoje intencje brzmią tak, jakbyś był w zgodzie ze swoją intuicją. Nie zniechęciłoby mnie to, gdybyś tylko szedł za ambulansem lub czymś, co mogłoby być zupełnie inną historią. Ale nie ma nic złego w pomaganiu ludziom. Myślę, że byłoby wspaniale, gdyby świat mógł zarabiać dobre pieniądze, ponieważ pomagał ludziom.

Aniela: Uwielbiam ten pomysł. Dziękuję. Tak.

Jessego: Rozmawiałem z Richem przed podcastem tutaj i jest to ciekawy produkt, ponieważ kiedy go potrzebujesz, naprawdę go potrzebujesz. Ale niestety musiałeś go kupić wcześniej, więc jak możesz pomóc? Jak coś takiego sprzedać? Ponieważ nie wiem, czy jest to dostępne, ale tak myślałem, czy można promować się za pomocą aplikacji Waze lub aplikacji Mapy Google. Dotyczy to kobiet tylko wtedy, gdy wszystkie drogi są czerwone. To mógłby być trochę ktoś, kto tylko powie: „Och, świetnie, widzę reklamę nocnika Road Trip, teraz go potrzebuję”.

Richard: Nie, dopóki nie nastąpi dostawa dronem. (śmiech)

Jessego: Tak. Dostawa dronem – możesz to dostać teraz, ale pomyślałem, że to może być interesujące, ponieważ jest czas, kiedy naprawdę tego potrzebujesz, a potem, czy uda ci się przekonać ludzi do zakupu w tym momencie. OK, możesz im w tej chwili pomóc, ale prawdopodobnie nie jest to pierwszy raz, kiedy muszą jechać, gdy utknęli w korku. Po prostu myślę, że można wiele zrobić dzięki ciekawym opcjom marketingowym. Niestety, cena Twojego produktu jest zbyt niska, aby pozwolić sobie na zbyt dużą reklamę. Nie możesz wydać na to pięćdziesięciu dolarów, aby uśrednić średni koszt nabycia, jeśli jest to produkt warty 30 dolarów. To ciekawy przypadek.

Richard: Mam na myśli, że masz tam kilka innych nieprawidłowości, które zauważyłem. Jeśli byłeś w stanie i chciałeś kitować i spakuj je i możesz zwiększyć średnią wartość karty. Tak, całkowicie zgadzam się z tym, co mówi Jesse, ale gdybyś mógł się na tym skupić, może spróbuj pakiet wstępny całą paczkę i zachęć ich do zakupu pokrowca na siedzenie i kilku innych rzeczy, a może nawet kup jedną i dostaniesz drugą dla przyjaciela. Dziewczyny mają przyjaciół. Tak, wiem, że to prawdopodobnie niepoprawne politycznie, ale nawet często chodzą razem do łazienki, więc może to być część zabawy. (śmiech) Zupełnie inaczej, nie chcę robić wrażenia wizualnego dla ludzi tutaj.

Jessego: W naszym życiu są kobiety. Nie jesteśmy aż tak ślepi na to, co się dzieje. (śmiech) Angela, ile sprzedaży osiągasz teraz, gdy ludzie kupują więcej niż jedną? Jak często?

Aniela: To interesujące, że zadajesz to pytanie, ponieważ moi pierwsi klienci stali się stałymi klientami i odkryłem, że po dokonaniu pierwszego zakupu kupują dwa i trzy kolejne. A powodem tego jest to, że uwielbiają ten produkt i kupują go swoim dziewczynom. Jedna z rzeczy, których dowiedziałam się o nas jako kobietach, i rzeczy, o których nie rozmawiamy, nie mówimy o tym, jak często to robimy. To sekret. To nie jest tajemnica. Nie mówimy o tym, jak bardzo jesteśmy odwodnione jako kobiety, ponieważ martwimy się spożywaniem płynów, ponieważ martwimy się, dokąd pójdziemy, gdy płyn przejdzie przez nasze ciała, a nasze pęcherze będą pełne. A ponieważ nie prowadzimy takich rozmów, Road Nocnik stał się dla kobiet sposobem, narzędziem, dosłownie, do rozpoczęcia takich rozmów ze swoimi przyjaciółmi. I znów są klienci, którzy teraz są stałymi klientami, kupującymi po dwa lub trzy produkty na raz, ponieważ rozdają je osobom, które kochają i na których im zależy.

Richard: Tak. To fantastyczne. Miałem zamiar zaoferować jeszcze jedną rzecz, jeśli chodzi o tworzenie treści. Sprawdziłem Twojego Pinteresta i zauważyłem kilka rzeczy, w których poruszasz wiele innych ciekawych tematów. Zioła, które mogłabym jeść na infekcję dróg moczowych, tylko rzeczy proaktywne i nie tylko o nią dbam, oto moje ciało. Wszyscy wiemy, a może nie wszyscy, ale wielu z nas w świecie marketingu wie o innej firmie, która nakręciła kilka zabawnych filmów z doniczkowaniem i nakręciła coś, o czym niekoniecznie ludzie chcą rozmawiać przez cały czas i nakręcił kilka całkiem wirusowych filmów. A teraz przejdźmy do szczegółów, które chciałem powiedzieć. Przeprowadzono pewien test, a właściwie całkiem sporo testów na temat tego, co faktycznie tworzy wirusowe wideo. I choć znajdą się ludzie, którzy powiedzą, że mogą go dla Ciebie stworzyć, to powodzenia. Ale były elementy, naprawdę elementy, które wszyscy mieli, a jednym z nich była przygoda. Mogłeś zobaczyć, jak gdzieś w przyszłości możesz powiązać przygodę. Jedna z nich była inspiracją, Twoja historia jest zdecydowanie inspirująca. Jeden z nich był zaskoczony. Mam na myśli, że sama natura tego, dlaczego chcesz tego przy sobie, jest tą niespodzianką. Emocjonalny. A jeśli pomyślisz o całej swojej historii w trakcie tego całego procesu, jest ona również pełna emocji. Miałeś problemy zdrowotne i zdecydowałeś się, to po prostu fajna historia. A potem piąty, który nawiązuje do drugiego, o którym mówiłem, to komedia i oczywiście masz dobrą zabawę, jesteś bardzo poważny, a także bardzo proaktywny i wygląda na to, że masz dobrą etykę pracy, ale możesz też to stwierdzić jesteś też bardzo zabawny. Zachęcam Cię, abyś w takiej sytuacji wykorzystał jak najwięcej komedii, ponieważ myślę, że naprawdę możesz odnieść sukces, po prostu wypróbowując pewne rzeczy, a jako marketer ponownie powiem ci, że dokładnie wiedzą, co robić będzie puszczać dym. Zgadujesz, a następnie testujesz różne rzeczy i patrzysz na dane. To znaczy, gdyby Hollywood wiedziało dokładnie, jaki film zrobić, nie odniosłoby tak wielu klap, ale próbują różnych rzeczy, dopóki nie dowiedzą się o Avengersach, a potem nakręci się 18 wersji tego samego filmu, ale to zupełnie inna historia. Ale tak, naprawdę zachęcam cię, abyś pomyślał o nich, kiedy to tworzysz, ponieważ wszystkie te elementy są ze sobą powiązane i tak naprawdę tylko od twojej wyobraźni zależy, jak zabawnie chcesz to zrobić.

Aniela: Podobają mi się te pomysły i jest to jedna z rzeczy, o których myślałem, jeśli chodzi o to, jak zrobić wideo, filmy, w liczbie mnogiej. To opowie historię, ale będzie zawierało treść i materiał, który zainspiruje ludzi do udostępnienia filmu. I jakie kategorie byłyby potrzebne, aby mieć pewność, że poruszę temat w stworzonym przeze mnie filmie. A więc pięć rzeczy, o których właśnie wspomniałeś: przygoda, inspiracja, element zaskoczenia, element emocjonalny i element komediowy. To bardzo na czasie, gdy słyszę to ponownie, ponieważ ostatnio zastanawiałem się, od czego zacząć. Więc od tego właśnie muszę zacząć. Wspaniały.

Jessego: Dałeś jej pięć kroków do wirusowych filmów. I to tyle, według Richa, chociaż być może będziesz musiał zrobić ich kilka. I niektóre będą działać, a inne nie. Myślę jednak, że ponieważ wasz produkt naprawdę umożliwia mobilność niektórym osobom, które mogą nie chcieć tego robić trzy godziny lub nie chcą jechać do Los Angeles, bo utkną w korku i będzie to bolesne. Myślę więc, że jest w tym element emocjonalny i być może Twoi klienci, zwłaszcza ci, którzy kupili kilka razy, chcą podzielić się historią, chcesz udostępnić film na Instagramie lub Facebooku, pokazujący, dlaczego pokochali ten produkt. I myślę, że w tym miejscu pojawia się komedia, ponieważ jeśli utrzymasz tam komedię, dzielenie się nią będzie w porządku. W przeciwnym razie mówisz o funkcji organizmu i wtedy jest to tabu. Ta komedia przypomina raczej „Tak, możemy o tym porozmawiać”.

Richard: Moim zdaniem z niektórymi można dosłownie przesadzić. Szczególnie wiedząc, że twoje intencje są naprawdę dobre na wielu poziomach, wszystkie poziomy brzmią tak, jakbyś mógł dosłownie przesadzić. Możesz zachowywać się jak ktoś w kinie, a wszyscy inni wybiegają, a oni mrugają i mówią: „Hej, wszystko w porządku”. Dosłownie są rzeczy, w których ktoś nigdy by tego nie zrobił, nie zabiorą tego do kina, więc nie muszą iść, ale to szybko się rozprzestrzeni. Wierzę, że jeśli naprawdę przyjmiesz komediową stronę tego, ponieważ Jesse twierdzi, że to ludzie nie mówią zbyt wiele na ten temat. I to jest część tych pięciu elementów, jeśli chodzi o możliwość udostępniania. Jeśli naprawdę pomyślisz o rzeczach, którymi ludzie się dzielą, to prawie zawsze jest co najmniej jedna z nich, a czasem kilka z nich, w przeciwnym razie nie dostają żadnych udostępnień.

Jessego: Jeśli myślisz także o filmie na YouTube. Istnieją sposoby, w których można je umieścić przed filmami omawiającymi ZUM. Najwyraźniej osoba, która to ogląda, ma problem. Chcą rozwiązania, jest to potencjalnie coś, czego powinni być świadomi. Jest wiele innych miejsc, w których możesz go umieścić, ale możesz dosłownie umieścić swój film przed treścią innej osoby.

Richard: Właśnie o tym pomyślałem, dosłownie można to przedstawić innej firmie, o której mówimy. Reklamy i dosłownie można je umieścić tuż przed nimi i powiedzieć, że czasami trzeba trzymać stopy na pedale. Wiesz, co mam na myśli, czy coś. Można przy tym naprawdę dobrze się bawić i pomagać ludziom.

Aniela: Uwielbiam te pomysły. Dziękuję. To jest niesamowite. To jest dokładnie to, czego szukałem.

Jessego: Jesteśmy dobrzy. Mamy tu może jeszcze kilka przemyśleń. Wspomniałeś o Facebooku i Instagramie, czy włączyłeś funkcję postów w centrach handlowych?

Aniela: Myślę, że zdecydowanie to umożliwiłem na Facebooku i Instagramie. Mam to ustawione. Mam skonfigurowany Instagram dla firm, więc jestem prawie pewien, że dobrze sobie z nim radzę. Myślę, że całkiem nieźle sobie z nimi radzę.

Jessego: Dobry. W porządku. Jeśli więc Angela robi na Instagramie zdjęcie przedstawiające produkt, możesz oznaczyć go tagiem, aby ludzie mogli go kupić bezpośrednio z Twojego kanału na Instagramie. Zawsze zachęcam ludzi do tego. Myślę, że po prostu tam jest. Idź, proszę, zrób to. Jeśli tego nie zrobiłeś, to najważniejsze jest to, co z tym gigantem e-commerce firma Amazon. Angela, co myślisz o sprzedaży swojego produktu na Amazon?

Aniela: Dlatego nocnik Road Trip nie jest dostępny na Amazon.

Jessego: OK. Już to wiedziałem. Witam, uwaga spoiler dla ludzi. Więc to jest ten, w którym prawdopodobnie zachęciłbym Cię do sprzedaży tego na Amazon. Możemy rozmawiać o zaletach i wadach tego rozwiązania, ale według mnie cena ma na to wpływ, trudno jest promować zbyt wiele własnego produktu w tym przypadku. Amazon zdecydowanie bierze jego część, ale prawie połowę e-commerce wyszukiwania rozpoczynają się w Amazon już teraz, a liczba ta może być teraz jeszcze wyższa. Ale czuję, że jest to produkt, którego ludzie szukaliby w Amazonie. Myślę, że prawdopodobnie podwoiłbyś, potroił, a może zwiększyłbyś sprzedaż w oparciu o cenę, ale Amazon to niezła bestia. Musisz być na to gotowy. Musisz być gotowy na recenzje i mieć zapasy. Cóż, nie musisz, ale generalnie ludzie będą magazynować produkt w Amazon, korzystając z realizacji przez Amazon. Program Amazon FBA. Zachęcałbym do tego. I poleciłbym każdemu, kto ma podobny produkt, który jest potencjalnie masowy i kosztuje mniej niż 50 dolarów.

Richard: Cóż, według Jessie również to nie musi się wzajemnie wykluczać. Nie mówimy albo albo. Właściwie jesteś na Ecwid E-commerce Pokazywać. Chcielibyśmy więc, żebyś miał własny sklep. To nie jest opcja albo albo, ale możesz zrobić jedno i drugie. Możesz nadal spełniać się w sposób, w jaki spełniasz się, korzystając z własnego sklepu. Ale wierzę też, że jesteś jedną z tych osób, jak wynika z krótkiej rozmowy, którą odbyliśmy, że niezależnie od tego będziesz robić dobre rzeczy ze swoimi pieniędzmi. A zatem, czy robisz dobre rzeczy, ponieważ pomagasz mieszkańcom swojego miasta, ponieważ zrobiłeś to wszystko sam, czy też możesz rozprowadzić to wśród większej grupy ludzi i zdobyć więcej udostępnień i uzyskać większy rozgłos. Dostajesz pieniądze i nadal robisz dobre rzeczy dla ludzi w swoim mieście i ludziach na całym świecie, a ludzie dostają czeki, a Amazon to nie tylko maszyna, chociaż ludzie myślą, że to tylko maszyna.

Jessego: Ale jest mnóstwo robotów. (śmiech) Tak, są tam ludzie.

Richard: Więc znowu jesteśmy jak przyjaciele w formie bufetu. Nie denerwujemy się. Przynieśliśmy sałatkę z brokułów, nie będziemy się denerwować, jeśli nie zjesz naszej sałatki z brokułów, ale przyniesiemy naszą sałatkę z brokułów. To tylko metafora. Po prostu przedstawiliśmy nasze pomysły i wybraliśmy to, co Twoim zdaniem będzie dla Ciebie odpowiednie. Ale zdecydowanie całkowicie się z tym zgadzam. To rynek, wiele osób sprzedających na platformie twierdzi, że zaczynało na Amazonie lub eBayu i mówi: „Chcę założyć własny sklep, bo mam dość tych opłat”. Potem otwierają własny sklep i to jest świerszcz, ponieważ nie zdają sobie sprawy, że muszą sprzedawać swoje własne sklepy, podczas gdy inne miejsca są w rzeczywistości targowiskami, gdzie ludzie chodzą, żeby coś kupić. I pamiętaj o tym, niezależnie od tego, co wybierzesz. Życzymy Ci wszystkiego najlepszego. Ale to nie musi się wzajemnie wykluczać. Konkluzja tego, co mówię.

Aniela: Cieszę się, że to zauważyłeś i cieszę się również, że przypomniałeś mi, że w Amazonie pracują ludzie. Pracują w spełnieniu. I tak wszystko, co zrobiłem z Road Trip Potty, jeśli nie jestem w stanie zobaczyć i poczuć w nim ludzkiego elementu, znacznie trudniej jest mi z tym pójść do przodu. To znaczy zyski są ważne, ale stawiam ludzi ponad zysk. Cieszę się, że przypomniałeś mi, że są ludzie, którzy pracują w Amazonie i że udostępniając Road Trip Potty na Amazonie lub udostępniając go na Amazonie, pomogę także im. Dziękuję więc za to przypomnienie.

Richard: Nie ma za co. Nigdy nie wiesz, że w windach w Amazon mogą znajdować się bardzo zajęci ludzie, którzy faktycznie z nich korzystają. (śmiech)

Jessego: Po prostu nie powiedziałbym, że wyszukałem to w Google, bo robiłem to w Amazonie czy coś takiego. Idę do Amazona, szukam kobiecego pisuaru i widzę wszelkiego rodzaju urządzenia lejkowe, o których mówisz. Nie wyglądają na to, żeby dobrze sprawdzały się w samochodzie. Całkowicie to rozumiem. A więc mógłbyś i znowu opowiadam się po stronie Amazona. Być może wyrządzasz krzywdę wszystkim kobietom, które szukają tego produktu na Amazonie, a Ciebie tam nie ma.

Richard: Człowieku, musiałeś to zrobić. (śmiech)

Jessego: To było jak przekręcenie noża. Tak, jestem specjalistą od marketingu. Musiałem to powiedzieć. Tak czy inaczej, moim celem jest, abyś odniósł sukces ze swoim sklepem. I myślę, że jest ku temu dobry powód. Ale tak, kiedy już tam pojedziesz, będziesz musiał sobie poradzić z tym, że potencjalnie pojawią się naśladowcy. I musisz się tym zająć. Nie możesz po prostu umieścić swoich rzeczy na Amazonie i potem odejść. Musisz być bardzo proaktywny w kontaktach z Amazonem. To raczej uwaga dla wszystkich innych słuchaczy. Na Amazon jest dużo wyprzedaży, ale nie zarabiasz tak dużo pieniędzy i musisz być skupiony na swojej grze.

Aniela: Dobrze wiedzieć. Dziękuję.

Jessego: Angela, czy są jeszcze jakieś pytania, na które możemy odpowiedzieć lub jaką pomoc możemy zapewnić?

Aniela: Znasz szczerze opinie, które mi przekazałeś, dotyczące marketingu filmów, które są dla mnie niezwykle ważne i upewnienia się, że moje koszyki zakupowe są połączone z Instagramem i Facebookiem. Pomysły związane z Mapami Google i sprawdzenie, czy uda mi się w jakiś sposób przeprowadzić ukierunkowany marketing dla kobiet, zwłaszcza w trudnych warunkach drogowych, to fantastyczne pomysły. I nie podążałem za nimi, tak naprawdę nie myślałem o nich przed tą rozmową. Jestem więc bardzo podekscytowany możliwością rozpoczęcia badań na ten temat i przedstawienia kilku pomysłów do przodu.

Jessego: Wspaniały. Dlatego robimy to przedstawienie. Po prostu lubimy pomagać i mamy nadzieję, że ludzie, którzy nas słuchają, również dostaną pomysły na swój sklep. Richard, jakieś ostatnie pytania?

Richard: Nie. I obiecuję, że to nie jest zaplanowane, ale to idealny moment, kiedy kończymy, bo naprawdę muszę iść do łazienki. (śmiech)

Jessego: Z tą notatką, super. Angela, dziękuję za obecność w programie.

Richard: Dziękuję, Angelo.

Aniela: Dziękuję Ci.

O autorze
Kristen jest twórczynią treści w Ecwid. Inspiracje czerpie z książek science-fiction, muzyki jazzowej i domowego jedzenia.

Zacznij sprzedawać na swojej stronie internetowej

Zarejestruj się za darmo